No cóż. Co może wyjść z rozmów na bashu.
PW> Hoppke!: znaczy się nie patrzysz co piszesz? <Hoppke!> trafiam w klawisze z celnością młodej wiewiórki trafiającej w sutek matki.
<kazak> ty wiesz ze co piaty czlowiek na swiecie to chinczyk? <kylu> ta, a co trzeci anglik to polak
<młody> jakie masz IQ <DZiku>83.233.454.122
<LeX> Ostatni wyjeżdżający z kraju gasi światło
<Hubert> hehe ja dzis rano wstalem i o 6:30 odkurzac zaczalem <Hubert> przychodze pozniej do kompa <Hubert> a tam wiadomosc od sasiada z dolu <Hubert> "sasiad litosci"
<Aga> Dlaczego na te winogrona mówi się "białe" skoro są zielone? <Monika> Bo robi się z nich wino białe <Aga> które jest żółte...
<cycu> Rudyy, ty płaczesz? <rudyy> nie, mam tylko oczy położone w mokrym miejscu.
<kemes> Ja to mam taki worek przymocowany przy wejsciu do pokoju <kemes> No i rano sobie zawsze w niego uderze <kemes> Wiesz zeby sie wenetrznie uspokoic na caly dzien <kemes> Ale tak sie sklada, ze raz w wejsciu stal tata <kemes> Nie zauwazylem go i wiesz tak z przyzwyczajenia... <kemes> Tego dnia wcala nie bylem spokojny ;/
<tomasz> ta magda to ku**a jednak jest <magda> co??? <tomasz> fuckk zle okno
<Skellen> ty ale alkoholu nie będziemy mogli kupić bo niema gdzie, a ja na taka pasterkę nie idę
<va> marzą mi się wrzosy <uboot>to podlega destylacji? <va>popytam w akademiku, pewnie się da :D
<cieśluk> gazeta.pl : "Ludwik Dorn złożył pozew w obronie swojej suki"
<reksio> instaluje windę <reksio> i właśnie złapałem się na tym, ze chodzę na palcach wokół laptopa jak kretyn przy commodore 64 podczas wgrywania kasety...
<pilar> zrobiłem dziś w ch*** PKP <kurekq> w jaki sposób? <pilar> kupiłem bilet i nie pojechałem
<Kafkaf> ale ty jesteś jeszcze dzieckiem ... <SexiAnia> 15 lat to niby dziecko?
* Lewy` zdejmuje stanik zębami zigzuni ;p <Mareczek> Lewy` : skąd masz zęby zigzuni ?
<Nekko> z dwa lata temu kumpel z liceum poszedł do sklepu... <Nekko> [jeszcze niepełnoletni był] <Nekko> i do sprzedawczyni <Nekko> poproszę dwie cytryny <Nekko> a ta mu dwa wina cytrynowe przyniosła :D
|